Też tak macie, że jak Lech chuja gra, jakiś gownoremis, czy porażka to nie ma Was, łeb w pioch i nie patrzycie na tv ? A jak wygrana to oglądane wszystko, bo powtórki, ligi plus,ligi minus, sportowe wieczory, gole, dzienniki sportowe i na pełnej bujance ? Czy tylko ja chory ?