Dziś Tata bardzo chciał zejść z łóżka,ściskał za rękę,gładził po włosach,po buzi.Łzy ciekły same.Umyłam,ogoliłam,pampersa zmieniłam,ranę odleżynową opatrzyłam,piżamę przebrałam,ostrzygłam,nakarmiłam,napoiłam-reaguje,słyszy,chciał coś powiedzieć,wierzę w cud ❤️🙏🏻choć lekarze nie…