2/3 zanim pojawiła się policja zdążyły nam pomoc trzy dziewczyny z gazem pieprzowym. Nie, nie sprowokowaliśmy ich niczym, nie trzymaliśmy się za ręce, nie było całowania, nie było nawet westchnień czy czułych spojrzeń. Po prostu rozmawialiśmy stojąc przed sobą. Proszę uważajcie