Kochani, jeszcze raz proszę Was o modlitwę za mojego tatę - w tym tygodniu czekają go badania potwierdzające czy podany mu lek działa czy nie. Poprzednie wyniki są w normie co nas podtrzymuje na duchu. Dziękuję za każdą formę modlitwy! 🌸

moja babcia ma jutro operacje pomódlcie się prosze🕯️🕯️🕯️

Mamy nowych lektorów (czterech) i akolitów (czterech). Bogu dzięki.

(…) Lew zamilkł schronił się w cień wiekuisty wiekuiste milczenie nikt nie zrozumiał proroctwa(…)” [Z. Herbert] Chociaż dziesiątkę różańca Państwo odmówcie dziś wieczór w intencji duszy @vonbreslauer 💔…

W wieku 97 lat zmarła prof. Jadwiga Puzynina, badaczka polszczyzny, dama Orderu Orła Białego. Wieczny odpoczynek racz jej dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci. 🕯️

Tona wziewów, sterydów... I co? I nic 😫 Nie mam już siły, boję się kaszleć, bo się duszę 😭 Dzień w dzień płaczę z tej bezsilności 😭😭😭

Stan zdrowia Księdza Proboszcza z mojej parafii niestety się pogorszył ... Było już lepiej, ale dziś się dowiedzieliśmy, że jest bardzo źle z Księdzem Proboszczem ... Módlmy się o zdrowie dla naszego Proboszcza ... Mobilizujmy się .... #PogotowieModlitewne @modlitewne112

Odszedł Kamil - kibic Lechii oraz ojciec dwójki dzieci, które zginęły w karambolu wracając z meczu Lechii Gdańsk z Legią Warszawa... Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...

Proszę dalej o modlitwę za tatę 🌸 Walczymy i się nie poddajemy 😊😽

Wspólnie możemy pomóc uratować życie. Ona już nie ma siły walczyć. A ja wierzę że dobro zwycięży i pomożemy to życie ocalic. Proszę o modlitwę w Jej intencji. W intencji Justynki

Wygląda na to, że w naszym pięknym kraju życie i zdrowie seniorów zależy tylko od empatii i inteligencji dyspozytora i ratownika. Próbuje po południu wezwać karetkę do mamy - 78 lat. Duszności, nie może chodzić, zawroty głowy, przewraca się, nie może ustać na nogach,bóle serca, wysoka gorączka. Decyzja - "nie ma objawów zagrożenia życia, nie wysyłamy" . Tym razem nie pojedziemy na SOR, bo mama nie jest w stanie podnieść się z łóżka, nie przejdzie nawet z moją pomocą kilku kroków. Szwagier może przyjechać dopiero wieczorem żeby pomóc mamę zanieść ewentualnie nie wiem na jakimś kocu do samochodu i jechac. Obdzwaniam lekarzy - czy ktoś przyjedzie prywatnie, albo na NFZ. I słyszę zdziwienie - ale jak to odmówili wysłania karetki, jeśli pacjent rano był chodzący, a nie jest już to mają obowiązek wysłać. Zwłaszcza do pacjentki w takim wieku. Niech pan dzwoni jeszcze raz. W międzyczasie mama czuje się gorzej bo dochodzą nerwy, a ma mocną nerwicę, ciśnienie skacze Tym razem trafiam na linii na dyspozytora i ratownikow, którzy myślą. Oczywiście że wysyłamy zespoł - słyszę. Ratownicy są po kilkunastu minutach. Konkretni, profesjonalni, decyzja - natychmiast zabieramy mamę . Nie traćmy czasu. Dyspozytorowi z popołudniowej zmiany "serdecznie gratuluję". A pani i ratownikom z wieczornej z ❤️dziękuję I proszę raz jeszcze wszystkich o modlitwę za zdrowie mojej Mamy, bo kiepsko to dziś wygląda :(