zaliczyłam duży glow up w ciagu ostatnich miesięcy, nie z wyglądu a w środku, jestem szczęśliwsza, myślenie mi się zmieniło, nie szukam pocieszenia w pierwszej lepszej osobie, stawiam przede wszystkim na siebie. i nawet stres mi odpuszcza, bo mam bardziej wyjebane