uwielbienie i obsesja względem przekazania swoich własnych genów trochę mnie brzydzi
dzieci muszą być MOJE, Z MOJEJ KRWI, INNYCH NIE CHCE
i najczęściej te słowa wychodzą od ludzi, którzy swoją drogą nie mają wiele do zaoferowania genetycznie, ni wygląd, ni predyspozycje
Troszkę mnie opuściła afera o surogacje dla gejów ale sie wypowiem.
Po co?
Tyle dzieci czeka na adopcję w domach dziecka. Naprawdę nie jest potrzebne "użycie" kobiety jak inkubatora żeby mieć dziecko.
w ogóle przed przeprowadzką do krakowa usiadł mi na ręce czarny motyl - symbol śmierci i transformacji
w sobotę usiadła mi rusalka na ręce - tym razem to symbol szczęścia i transformacji 😫
typ, który napisał, że ,,nikt nie chce dzieci ze śmietnika”, a propos dzieci oddanych do adopcji, zastanawiam się czy zablokował mnie, czy usunął tweeta XD