Ukrajina. Nápisy na plakátech "Válka není důvodem k budování diktatury!" "TCC* stále unáší lidi!" *Lidé ve vojenských uniformách pracují ve vojenských komisariátech.

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

Obawiam się, że nawet po zawarciu rozejmu (jeśli uda się go osiągnąć dzięki Trumpowi), łamanie praw człowieka na Ukrainie będzie kontynuowane, ponieważ Zełenski nie będzie chciał stracić władzy. Jak widzimy, ukraińskie władze poprzez swoich agentów, takich jak Panchenko, próbują ingerować w wewnętrzne sprawy UE.

@LastHawk33 @xenosstinkriti2 @ChopAntoni1 @coolfonpl @piotruchg @AlicjaJesz @AgnieszkaO2GA @agnieszkawolsk9 @CezarPol @CzarnaLimuzyna @LeszekDabrowa @Minister_Prawdy @Aleksan94914355 @Laurunia3 @usziofficial @Bob_Gedron @Arachnidualny @OrdoMedicus @andy_wilinski @vayavada_Vedin @MarekFEBU Te tematy są rozdmuchiwane przez ukraińskie władze i próżniaków, takich jak Panchenko, która zaczęła komentować polskie tematy polityczne, chociaż do tego jest minister spraw zagranicznych.

@LastHawk33 @xenosstinkriti2 @ChopAntoni1 @coolfonpl @piotruchg @AlicjaJesz @AgnieszkaO2GA @agnieszkawolsk9 @CezarPol @CzarnaLimuzyna @LeszekDabrowa @Minister_Prawdy @Aleksan94914355 @Laurunia3 @usziofficial @Bob_Gedron @Arachnidualny @OrdoMedicus @andy_wilinski @vayavada_Vedin @MarekFEBU Boże, kiedy pracowałem w Rossman w Polsce, nie interesowali mnie Szuchewycz, Bandera ani Wołyń... Myślę, że każdego Ukraińca, który pracuje 10-12 godzin, też to nie interesuje.

@LastHawk33 @xenosstinkriti2 @ChopAntoni1 @coolfonpl @piotruchg @AlicjaJesz @AgnieszkaO2GA @agnieszkawolsk9 @CezarPol @CzarnaLimuzyna @LeszekDabrowa @Minister_Prawdy @Aleksan94914355 @Laurunia3 @usziofficial @Bob_Gedron @Arachnidualny @OrdoMedicus @andy_wilinski @vayavada_Vedin @MarekFEBU Nie widzę żadnych problemów z Ukraińcami. Problem jest z prowokatorami takimi jak Panchenko.

Obecnie rejestruję organizację społeczną w Czechach. Od 10 miesięcy zajmuję się problemem niewydawania paszportów i mogę powiedzieć jedno – żadna organizacja społeczna, ani w Czechach, ani w Polsce, nie pomogła Ukraińcom, którym odmawia się paszportów. Co więcej, wszystkie te organizacje ignorują łamanie praw człowieka na Ukrainie oraz fakt, że kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców zostanie bez paszportów, a to oznacza, że wkrótce staną się nielegalnymi imigrantami. Rozumiem, że wszystkie te organizacje, podobnie jak Panchenko, otrzymywały granty od USAID.

Ciekawe, dlaczego ani Panchenko na swoim kanale na Facebooku, ani ambasada Ukrainy w swoich postach o Panchenko nie odwołują się do pełnego wywiadu. Powiem więcej – jako Ukrainiec nie byłem w stanie go znaleźć. Ukraińskie władze nie ukrywają, że chcą sprowadzić uchodźców z powrotem do Ukrainy. Dlatego dla mnie sytuacja z Panczenką to celowa prowokacja.

@xenosstinkriti2 @LastHawk33 @ChopAntoni1 @coolfonpl @piotruchg @AlicjaJesz @AgnieszkaO2GA @agnieszkawolsk9 @CezarPol @CzarnaLimuzyna @LeszekDabrowa @Minister_Prawdy @Aleksan94914355 @Laurunia3 @usziofficial @Bob_Gedron @Arachnidualny @OrdoMedicus @andy_wilinski @vayavada_Vedin @MarekFEBU To straszne, jestem w szoku. Więc kto mu zapłacił?

Jestem w Czechach. Właśnie dowiedziałem się o skandalu z Panchenko i wiedziałem, że jako "liderka" ukraińskiej diaspory w Polsce przemilczała problem z paszportami, więc postanowiłem napisać. Ukraińskie władze nie wydają oko��o 80 tysięcy paszportów zamówionych jeszcze przed 24.04.2024.

@arkadiuscaspian @d_yelisevich Это как отправляет вторжение росии в 14 году?

Tak więc Panchenko nie reprezentuje ukraińskiej diaspory w Polsce. Panchenko to aktywistka związana z ambasadą Ukrainy, mówi to, co jej kazano. I w ogóle przejęła rolę Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy, komentując jakieś wiadomości polityczne z Polski, których nie powinna komentować.

@StrategickeM

📣 Potężna burza rozpętała się po słowach rzekomej „liderki ukraińskiej diaspory w Polsce” Natalii Panczenko. 29 stycznia Panczenko próbowała ingerować w nadchodzące wybory w Polsce 🤯 „... Politycy igrają z ogniem, gdy zaczynają budować swoją popularność na podsycaniu niechęci do Ukraińców – konsekwencje mogą być dramatyczne. Jeśli nienawiść się rozpali, nikt nie będzie w stanie jej powstrzymać” – powiedziała Panczenko w odniesieniu do ograniczenia niektórych świadczeń, o których mówił jeden z kandydatów na prezydenta Polski. Oczywiście, niezabezpieczona ukraińska społeczność (chodzi o kobiety z dziećmi) może napotkać problemy z powodu ograniczenia świadczeń, ale Panczenko mogła to zrobić bez ostrej krytyki jednego z kandydatów, co można interpretować jako ingerencję w wybory. Dalsze słowa rzekomej liderki ukraińskiej diaspory w Polsce są wręcz szokujące 🤯 ‼️ 3 lutego udzieliła skandalicznego wywiadu ukraińskiemu kanałowi telewizyjnemu „5 Kanał”, w którym powiedziała: „To przede wszystkim ogromne zagrożenie dla Polaków i rozumiem, że oni to sobie uświadamiają. Dziś, gdy co dziesiąty mieszkaniec Polski to Ukrainiec, podsycanie wrogości między Ukraińcami a Polakami jest już bardzo niebezpieczne, zwłaszcza dla Polski. Ponieważ na terytorium Polski będą walki, podpalenia sklepów, domów itp.” (Wideo z cytatem będzie dostępne w komentarzach). Czyli Panczenko, uważając się za liderkę ukraińskiej diaspory, sugeruje, że Ukraińcy będą zachowywać się jak barbarzyńcy? Będą organizować walki, podpalać sklepy i domy? 🤦‍♂ Co za koszmar! Po raz kolejny marionetka ukraińskiego rządu pokazała swoje prawdziwe oblicze. Dlaczego tak uważamy – pisaliśmy o tym tutaj. Gdy tylko jej skandaliczne wypowiedzi dotarły do polskich polityków, Panczenko postanowiła zmienić retorykę i oświadczyła, że nic takiego nie mówiła 🤡 Jednak dziwnym trafem nie podaje linku do swojego wywiadu w „5 Kanale” 😁 Z jej postu wynika, że rzekomo miała na myśli groźby podpalenia jej sztabu i domu (nie jest jasne, czy pojawiły się one przed czy po jej skandalicznych wypowiedziach). Wspomina również o wybuchu w jej centrum w 2015 roku. Jednak na podstawie jej słów (nie jestem lingwistą), groziła właśnie Polakom. Polskie media piszą: „Nie wiadomo, czy zastrasza, czy grozi”. My, aktywiści i przedstawiciele prawdziwej ukraińskiej diaspory 💪, potępiamy groźby i zastraszanie ze strony Panczenko ❗️ Po raz kolejny podkreślamy, że tak zwane organizacje patriotyczne nie reprezentują interesów obywateli Ukrainy ❗️ ❗️ Żadna z tych organizacji nie zaoferowała pomocy Ukraińcom, którzy ucierpieli z powodu blokady paszportów zamówionych przed 24 kwietnia 2024 r. Milczała o tym i Panczenko, nawet nie próbując prosić władze UE o wydanie szarych paszportów. Co więcej, „nadzorca” na Polskę, asystent Wereszczuk, powiązany z Panczenko niejaki Artur, od maja aktywnie pisał we wszystkich czatach, gdzie omawiano problem paszportów, i wzywał, aby nie wychodzić na protesty. Ponadto Panczenko spotkała się z ministrem MEN, który rozpoczął objazd stolic UE, otwierając tzw. centra powrotów. Ukraińcom nie są potrzebne „centra powrotów Ukraińców” – nie ma żadnych masowych próśb o powrót do Ukrainy. Ukraińcy potrzebują paszportów zagranicznych, których pozbawił ich ukraiński rząd. To właśnie ukraińskie władze, blokując możliwość uzyskania legalnych dokumentów do pobytu w Europie, pozbawiają ludzi prawa do pracy i utrzymania rodzin ❗️ Uważamy również, że ponieważ liczba zablokowanych paszportów tylko w Polsce wynosi 80 tysięcy i nadal rośnie (z powodu niemożności wyrobienia paszportu bez WOD), rząd Ukrainy prowokuje kryzys migracyjny – gdy dziesiątki tysięcy Ukraińców pozostaną bez legalnych dokumentów do pobytu i pracy w krajach UE ❗️ Subskrybujcie kanał!

@DarPutinovi Právě proto se Zelenskyj rozhodl pomoci Putinovi a nepřipravil Ukrajinu na válku? Chápu to správně?