Jak się dowiedzieliśmy z konferencji prasowej Dr. Sean Conley'a nt. zdrowia
@realDonaldTrump
-
- Prezydent miał już gorączkę w czwartek wieczorem.
Na to wygląda, że poleciał do New Jersey chory. I sztab o tym mógł wiedzieć.
,,Odpowiedzialność" głowy państwa
To co może niepokoić Amerykanów:
- Dr. Conley bardzo zręcznie unika tematu: czy DT potrzebuje dodatkowego tlenu.
,,Nie potrzebował wczoraj" - to jedyna informacja, obok ,,is doing very well", jaką uzyskali dziennikarze
@Michal_Sestero
@fabrice026
@realDonaldTrump
Nie dowiemy się ani ze źródła, ani pośrednio przez tymczasowe zaprzysiężenie Pence’a. Amerykanie pożyją w niepewności, z (najpewniej) nie do końca sprawną administracją w czasie kryzysu w kraju.
@PersElection
@fabrice026
@realDonaldTrump
Pełna zgoda
Problem jest taki, że w warstwie medialnej powstał straszliwy chaos. Raz, piętrzące się pytania po konferencji, dwa - głosy po konferencji. Trzy - komentarze urzędników Białego Domu
Jak na prostą kwestię:
- kiedy wykonano test, i kiedy DT dostał wynik - tyle bałaganu
The White House needs to clarify the timeline ASAP. If, based on the timeline provided by Dr. Conley, the president was symptomatic on Thursday and had tested positive for COVID-19 72 hours ago and yet carried on with his normal schedule, that would be shocking.
BREAKING: “The president’s vitals over the last 24 hours were very concerning and the next 48 hours will be critical in terms of his care. We’re still not on a clear path to a full recovery.”
--A source familiar with the President's health, to pool reporters
Po konferencji prasowej, a tuż przed przytoczoną wyżej wypowiedzią anonimowej osoby powiązanej z Białym Domem - Mark Meadows - obecny szef sztabu (!) - dał grupce dziennikarzy anonimową wypowiedź.
Bez włączonych kamer i dyktafonów
Nagrano ich przypadkiem
UPDATE: Immediately after the press conference ended and before the anonymous statement was sent out, Mark Meadows briefed reporters without cameras—but he was caught on a feed asking to be off the record.
A żeby było jeszcze zabawniej, to paręnaście minut po konferencji; dostajemy takie wyjaśnienia.
Kolejny głos w dyskusji pt.: ,,Życie Białego Domu" 🙆♂️
A White House official clarifies Dr. Conley’s timeline. He says Conley meant to say it’s Day 3, not 72 hours in—the diagnosis was made Thursday night—and that Garibaldi meant to say it’s been two days, not 48 hours, since the Regeneron was administered on Thursday night.