Francuz(?)mieszkający od 20 lat w PL (?)wpisuje dyrdymały w obronie Macrona i twierdzi, że my,Polacy,nie mamy pojęcia o demokracji.Po krótkiej wymianie zdań wysyła mi tweet,w którym nakazuje, żebym...zamknęła(!)mordę(!).Cóż,o takiej demokracji, to ja rzeczywiście nie mam pojęcia.