Takich Kazików rolników, ruskich onuc i patałachów mamy znacznie więcej. Wystarczy popatrzeć na drogi, jak utrudniają życie ludziom, transportowi drogowemu, bo przecież towar do marketów i sklepów musi być dostarczony. Ale .. co to ich obchodzi, widzą czubek swojego nosa 🤬