![Bogna Białecka Profile](https://pbs.twimg.com/profile_images/1785755776507592704/igP6VD7k_x96.jpg)
Bogna Białecka
@BiaBogna
Followers
1K
Following
14K
Statuses
4K
Adult human female. Wife. Psychologist. Mother of 4. Traditional Roman Catholic. Get over it.
Poznań, Polska
Joined January 2022
RT @AbbyJohnson: The idea that pornography is a part of “free speech” is one of the most ridiculous things I’ve ever heard. You don’t have…
0
386
0
RT @rafalhubert: Gdyby podobne prawo wprowadzone zostało w latach 30. zeszłego wieku, lobotomia, eksperymenty medyczne na więźniach, ustawy…
0
185
0
@Warszawski_R O jak generalnie nie lubię Petersona, tak tu ma rację. Rację, która ewidentnie boli.
1
0
1
Przeczytałam z zainteresowaniem całą dyskusję u @redaktorbs o podróżach kosmicznych. Generalnie to mnie przekonał, że są niemożliwe. Szkoda, no ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy. ALE. Zainteresowało mnie - czym w takim razie są relacjonowane przez wiele osób kontakty z UFO (no bo to przecież obowiązuje w obie strony - my nie możemy, tym i inne rozumne istoty nie mogą podróżować międzyplanetarne). 21 lat temu pewien profesor z Harvardu przeprowadził badania nad ludźmi, utrzymującymi że byli porwani przez UFO i odkrył, że praktycznie to wykazują objawy typowego zespołu stresu pourazowego. Czyli to doświadczenie - jakiejkolwiek by nie było natury było dla niuch realną traumą. (McNally RJ, Lasko NB, Clancy SA, Macklin ML, Pitman RK, Orr SP. Psychophysiological responding during script-driven imagery in people reporting abduction by space aliens. Psychol Sci. 2004 Jul;15(7):493-7. doi: 10.1111/j.0956-7976.2004.00707.x. PMID: 15200635.) Zaczęłam się zastanawiać nad tym fenomenem. Dziwna jest duża zbieżność opowieści tych ludzi, dotyczących tego co się działo traumy z tym związanej. I fakt, że nikt do tej pory nie ustalił wspólnego czynnika łączącego tych ludzi - w sensie - nie są to osoby o jakimś konkretnych profilu psychologicznym, ani konkretnym zaburzeniu. Co by sugerowało, że jakoś to jest doświadczenie realne. Moglibyśmy przyjąć jakieś eksperymenty rządowe, ale to nie tłumaczy dziwacznego faktu powielanego wszędzie a super traumatyzującego - sond analnych. No po co jakiemukolwiek eksperymentatorowi coś takiego? Będzie kontynuacja wątku o kolejne poziomy, ale na razie pytanie do pana Zarzeczańskiego, ale też innych - jak sobie tłumaczycie domniemane a liczne por––---wania przez UFO? –
1
0
5
Saad truth about happiness [7/8] @GadSaad Jak rozwijać antykruchość? Saad proponuje postawę, by w sytuacji porażki, trudności nie skupiać się na szukaniu winnego i żądaniu od otoczenia, by otoczyło nas kloszem ochronnym ponieważ odczuwamy dyskomfort, a raczej by skupić się na lekcji, jaką można z tego wyciągnąć na przyszłość. Dlatego szczególnie przydatna jest postawa – „zawsze zastanawiaj się, czego cię to nauczyło” i „zawsze szukaj pozytywnych konsekwencji tego, co ci się przydarzyło”. Innymi słowy, zamiast postrzegać problemy jako porażki, można je traktować jako cenne lekcje i szanse na rozwój. Antykruchość można rozwijać podejmując nowe wyzwania (na przykład nauczenia się czegoś nowego). Do tego potrzebna jest postawa optymizmu, którą z kolei można pielęgnować budując nawyk regularnego skupiania się na rzeczach, za które jesteśmy wdzięczni oraz nawiązując bliższe relacje z osobami optymistycznymi (jako, że optymizmem można się „zarazić”). Przypominam o możliwości postawienia mi kawy:
0
0
2
Saad truth about happiness [6/8] @GadSaad Optymizm i antykruchość – fundamenty wewnętrznej siły Saad definiuje optymizm jako pozytywne nastawienie do życia, które pozwala dostrzegać szanse i możliwości w trudnych sytuacjach, a antykruchość jako zdolność do wzrostu i rozwoju w obliczu przeciwności losu . Osoby antykruche nie tylko radzą sobie z trudnościami, ale wykorzystują je do wzmocnienia i rozwoju . Pojęcie antykruchości wzięło się z obserwacji drzew wolno stojących w porównaniu z rosnącymi w warunkach szklarnianych. Te ostatnie są bardzo wątłe i mogą przewrócić się pod wpływem własnego ciężaru. Drzewa rosnące w naturze muszą przeciwstawiać się wiatrom i wichurom, co wzmacnia ich system korzenny i pień. To właśnie przeciwności losu wzmacniają je. Analogicznie jest z ludźmi. Mierzenie się z trudnościami, wyzwaniami, konfliktami powoduje, że nabieramy kompetencji, umiejętności radzenia sobie z nimi. Dziecko wychowywane pod kloszem, gdzie każda trudność jest szybko likwidowana, a rodzice i inni dorośli chronią je przed przykrościami, frustracjami i stresem, wyrasta na osobę bezradną życiowo. Umiejętność powstawania po upadku i wytrwałość w wysiłkach jest kluczem do antykruchości. Przypominam o możliwości postawienia mi kawy:
0
1
2
Pani myślała i wymyśliła. Że też nikt o tym wcześniej nie pomyślał! Żeby w serialach promować pewne postawy. Wow. Brawo. A potem już robi się niebezpiecznie, jak stwierdzą że rodzice nie powinni mieć prawa decydowania o zabiegach medycznych na swoich dzieciach - tylko ona.
1
0
8
RT @placzekgrzegorz: ❌ Tym, którzy otwierają Polskę przed "inżynierami" ze wschodu, przypomnę wypowiedź duńskiego europarlamentarzysty Pete…
0
876
0
RT @KonradBerkowicz: Ministerstwo Zdrowia zaleca szczepionki przeciwko HPV, a politycy w mediach zapewniają o skuteczności i bezpieczeństwi…
0
794
0
@redaktorbs Jako wierząca mam jeszcze jedną opcję (psychologicznie dającą większe poczucie wpływu na świat) - mogę się modlić za swoje dzieci o Bożą opiekę.
1
1
8
Saad truth about happiness [5/8] @GadSaad Szacunek, rozmowa, wspólny system wartości, dobre relacje z rodziną, przyjaźń … Saad poleca bycie w związku małżeńskim - wykazuje, że człowiek nie jest stworzony do samotności. Ale szczęście nie przychodzi automatycznie. Jakie są zatem uwarunkowania trwałego, szczęśliwego małżeństwa? Jednym z kluczowych czynników jest otwarta, uczciwa, przyjacielska i pełna szacunku komunikacja. Saad zwraca też uwagę, jak ważny jest wspólny system wartości oraz światopogląd małżonków, a z czynników zewnętrznych – akceptacja i wsparcie rodziny dla związku. Autor pisze wręcz – że bierzemy ślub nie tyle z osobą, z którą łączy nas krótkoterminowa „chemia seksualna” co właśnie wspólna hierarchia wartości, światopogląd i rodzina. Trudno żyje się w związku, który nie może liczyć na wsparcie rodziny – szczególnie w sytuacjach wymagających większego wysiłku i wytrwałości, np. gdy pojawia się choroba, problemy finansowe czy małe dzieci. Kolejna wskazówka dotycząca udanego związku małżeńskiego – Saad uważa, że mąż powinien być najlepszym przyjacielem swojej żony i vice versa. A zatem, jeśli pojawia się w życiu żony mężczyzna, który staje się jej przyjacielem, jako uzupełnienie relacji z mężem – jest to przejawem kryzysu małżeńskiego i sygnałem świadczącym o potrzebie przepracowania związku. Oczywiście w drugą stronę działa to tak samo – przyjaciółka męża jest przejawem kryzysu relacji z żoną. Zawsze warto postawić mi kawę, lepiej myślę wtedy.
1
0
2